Sylwester
Jak sie wam udało świętowanie sylwestra? Ja byłem na domówce z moimi znajomymi. Pojechałem moim samochodem ale pozniej wypilem co nieco (kubus puchatek tez pil co niecowesoły))) i juz nie moglem jechac moim samochodem zpowrotem do domu bo byłem troszke pijany jęzorPPPP. Z reszta nagle sie zorientowalem ze jestem kilometr od miejsca gdzie pilem i nie wiedzialem skad sie tam wzialem. Ale na szczescie kolega mnie znalazlwesoły))))) Ale sylwester sie udał bardzo świetnie. Bardzo miło to wspominam. A wy gdzie byliscie a sylwestra? I jak sie bawiliscie?


  PRZEJDŹ NA FORUM